Mielonka z szynkowara

Nasz nowy nabytek na święta - szynkowar.  Pierwszy wyrób gotowy i to w bardzo krótkim czasie.

Dziś rano skonsumowany, połowy już nie ma myślę, że już nic więcej  nie muszę pisać. Wszystkich zachęcam do zakupu, naprawdę warto.

Składniki:

• 80dag zmielonej łopatki wieprzowej
• 20 dag wołowiny zmielonej ( w moim przypadku była to polędwica)
• 2 płaskie łyżeczki peklosoli 
• 1/2 łyżeczki pieprzu
• 1-2 ząbki czosnku
• 0,5 szkl. wody
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
• 4 płaskie łyżeczki żelatyny

Zmielone mięso przekładamy do miski dodajemy peklosól, żelatynę, pieprz, wyciśnięty przez praskę czosnek, mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w wodzie. Wszystko razem dokładnie wyrabiamy aż mięso wchłonie całą wodę.  Szynkowar wykładamy woreczkiem, mięso przekładamy do środka,  przy czym dokładnie ubijamy je tak by nie powstały bąble powietrza.
Woreczek zawiązujemy, ściskamy sprężyną i zamykamy szynkowar. Wstawiamy do lodówki na 24 godz. Po tym czasie szynkowar wstawiamy do garnka tej samej wysokości  i zalewamy zimną wodą.
Stawiamy na gazie i podgrzewamy do momentu, kiedy woda osiągnie 80 stopni, zmniejszamy gaz do minimum i sparzamy szynkowar przez ok 2 godz. Po dwóch godzinach całość wstawiamy do zimnej wody i schładzamy do temperatury pokojowej,  wstawiamy do lodówki na 12 godz.