Jedno z dań bez którego niektórzy nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia. Ja szczerze mówiąc nie przepadałam za sałatką śledziową, aż do dziś. Zawsze jadłam ją w formie warstwowej, co nie smakowało mi zbyt dobrze. Natomiast w tej kompozycji jest zupełnie inna. Sposób podania podpatrzyłam, ale przepis jest mój. Polecam wszystkim miłośnikom śledzi .
Składniki:
- 4 płaty śledziowe (matias w oleju)- 4 ogórki kiszone
- 3 duże ziemniaki ugotowane w mundurkach
- 3 średnie buraczki ugotowane i starte na tarce
- 0,5 białej części niedużego pora
- koperek
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżka majonezu
- 1 łyżkę oleju rzepakowego, pieprz
Zaczynamy od odsączenia śledzi z oleju-ja kładę je na ręczniki kuchenne. Między czasie obieramy ziemniaki i kroimy wszystkie warzywa w kostkę . Dodajemy śledzie , koperek , jogurt i majonez . Przyprawiamy pieprzem i mieszamy. Buraczki doprawiamy olejem i pieprzem . Sałatkę układamy na płaskim talerzu na przemian i dekorujemy koperkiem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz