W tym roku na święta stawiam na pasztety. Pierwszym upieczonym przeze mnie pasztetem jest właśnie ten oto może niezbyt ładny, ale jakże smaczny pasztet wieprzowo- drobiowy. Powiem szczerze nigdy nie kupuje pasztetów w sklepie i chyba wszyscy wiedzą dlaczego;) a dziś z czystym sumieniem mogłam dać go swoim dzieciom.
0,5 kg mięsa drobiowego np. z kurczaka ( ja dodałam dwa udka z rosołu)
1 pęczek włoszczyzny
1 duża cebula
2 łyżki smalcu
2 bułki kajzerki
2 jajka
Przyprawy, liść laurowy, ziele, 0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej, sól, pieprz
Przygotowanie
1 Mięso ugotowałam z pęczkiem włoszczyzny i przyprawami - zielem, liściem i solą.
2. Cebulę podsmażyłam na smalcu.
3. Bułki odmoczyć w wodzie.
4. Wszystkie składniki ( bez selera i pora) zmieliłam razem w robocie kuchennym ewentualnie można zmielić w maszynce do mięsa.
5 Do zmielonej masy dodałam jajka, doprawiłam solą pieprzem i gałką, wymieszałam wszystko razem. (Jeśli masa jest zbyt sucha można dodać 0,5 szkl. wywaru z mięsa)
6. Przełożyłam do nasmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą formy.
7. Nacięłam kilka razy i piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez godzinę
8 Upieczony pasztet schłodziłam w lodówce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz